5-6 październik.
Pierwszy od wielu lat deszczowy wyjazd Orląt. Skład mocno okrojony. Pomimo wszystkich przeciwności do zastępu oficjalnie został przyjęty Młody Gilu. Od dawna towarzyszył nam w jesiennych wyjazdach, współtworząc tą legendarną już Orlęcką atmosferę.
Mina Grzeli jest znamienna, oto chemik odkywca - znalazł rarytas, jedyny płyn w okolicy nie zawierający pierwiastka bajkowości, ciecz ta znajduje czasem zastosowanie np. do mycia auta lub gaszenia pożarów, niektórzy nawet to piją (próbowaliśmy, nie polecamy)
ktoś jeszcze wierzy, że nie ma dymu bez ognia?
Puchatek i jego chatka
